Krok po kroczku...idą Święta:)

  Wszystkim gospodyniom, mistrzyniom logistyki, które biją rekordy organizacyjne i wiedzą jak w 3 godziny umyć wszystkie okna, zrobić zakupy, odkurzyć mieszkanie, ubrać choinkę, kupić kieckę na sylwestra i załatwić sobie wizytę u fryzjera w przedświątecznym czasie polecam chwilkę kreatywnej przerwy. Trzeba zapakować prezenty. Co roku ten sam moment zastanowienia. Jak zrobić to z pomysłem-szczególnie te dla mężczyzny, to naprawdę jest wyzwanie. Dlaczego? Mam wrażenie, że kobieta bardziej nastawiona jest na estetykę "oj jak ślicznie..." a mężczyzna na dowcip "ale czad..." Dlatego temat staram się zawsze przemyśleć wcześniej. Czasem opakowanie mogłoby przecież sugerować prezent.

zdjęcia: Pinterest

Fenomen pakowania prezentów dla mnie polega na tej chwili czasu, którą poświęcamy myślom o obdarowywanej osobie. Osobiście uwielbiam prezenty, które ktoś zrobił ręcznie dla mnie, w dzisiejszych "prędkich" czasach to naprawdę wielka wartość.

Prezent od Kasi:)

Często pakując prezenty lubię dołączyć do zakupionej rzeczy jakąś napisaną sentencję lub myśl mądrego człowieka. Pakując prezenty uwielbiam wykorzystywać rzeczy, które mam w domu. Wszelkiego typu papiery, czy nawet fragment starej koszuli męskiej /można z niej uszyć np. torebkę/. Wszystko co masz pod ręką może się przydać. Mały, niepozorny prezent, ciekawie zapakowany zyskuje z pewnością na wartości w oczach obdarowywanego.
I jeszcze jedno...
Pokrzepienie, dobra energia, humor czy podtrzymanie na duchu, porcja pozytywnej energii jest najlepszym prezentem. 

Aby pokrzepić serca wszystkich, którzy potrzebują dobrego słowa w tym gorącym, przedświątecznym czasie polecam "Desideratę": utwór Maxa Ehrmanna z 1927r, który autor opublikował w 1933 r w formie bożonarodzeniowych życzeń dla swoich przyjaciół. Siła tego tekstu jest niesamowita. Czytam Ją przynajmniej raz na miesiąc, aby wciąż pamiętać o zawartej tam mądrości.

DESIDERATA

    Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie.

     Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu.

     Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.

     Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien.

     Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.

Autor: Max Ehrmann 1927 r.

Pozdrawiam Beata