wtorek, 20 stycznia 2015

Mężczyzna i Brylanty Man and Diamonds

Czy mężczyzna i brylanty idą w parze?

No jasne. Zazwyczaj mężczyźni kupują je Paniom, chyba, że są amerykańskimi raperami lub innymi celebrytami i muszą je kupować samym sobie. Ja to rozumiem. Brylant ma taką moc, że jak człowiek go na sobie ma to czuje się tak, jak żona Szejka. Kiedy mąż jej podziękuje za małżeństwo, ona wychodzi w tym co ma na sobie. Dlatego nie tylko ich suknie są wysadzane diamentami, ale majtki pewnie też.

Brylanty i psychologia stosowana...

Pewnego pięknego przedpołudnia, będąc w salonie męskim zostałam poproszona o pomoc. Sprzedawca nie radził sobie z klientem. Para: młoda ona i nieco starszy on, kupowali koszulę do ślubu. Spojrzałam na umęczoną przyszłą Pannę Młodą, umęczoną sprzedawczynię i wpienionego klienta. Powód złych fluidów w powietrzu był prosty. ON chciał kupić "wiele za niewiele", normalnie jak u każdego klienta z syndromem szkota w portfelu. W prosty sposób opanowałam sytuację. Dobrałam wypasiony krawat satynowy z żakardowym wzorem i spinki do mankietów z... brylantami. Tzn. z jakimiś kamyczkami, przypominającymi naprawdę duże brylanty. "Jest Pan tego wart"- skwitowałam jego zakup. Widząc zadowolenie w Jego oczach pomyślałam, że Marlin Monroe nie koniecznie miała rację śpiewając /parafrazuję/, że dziewczyny i diamenty są dla siebie na wyłączność. Otóż mężczyźni też je uwielbiają.
Oblicza tej miłości są różne. Pominę tych Panów, którzy wkładają je sobie w zęby /zawsze to jednak wygląda jak spory ubytek/. Mam na myśli miejsca, gdzie diamenty umieszczane są w męskim stroju.
Najdroższa koszula męska na świecie firmy Eton posiada guziki inkrustowane diamentami. 


W garniturach na specjalne okazje dodawano małe diamenty w miejsca szwów, podkreślając nimi linię kroju marynarki. Zegarki z diamentami np. Choparda czy spinki do mankietów lub do krawata-to całkowicie popularne diamentowe dodatki. Oczywiście rozważamy tu tych Panów, którzy aby nosić takie cudeńka sporą część roku muszą mieszkać na Cyprze, by tam oddawać Państwu podatki:)

Chopard z diamentami

Męska obrączka z diamentami


Kończąc ten "bogatszy" w moje rozważania wpis muszę dodać, iż u mężczyzny w stroju najwyżej cenię cichą elegancję oraz świadomość użytkowanej przez siebie jakości ubioru. Nie przepadam za epatowaniem markami ani brylantami. Wolę, aby mężczyzna miał "brylantowy" charakter:)
Napiszcie czy brylantowy krawat śni Wam się kochani po nocach:)

Pozdrawiam Beata        

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawie napisane Beatko o tych klientach, o których wspomniałaś :) Ale rzeczywiście to prawda, mężczyzna czasami potrzebuje takich dodatków :)

    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma się co stresować autentykami, ale akurat w tym karnawałowym sezonie błysk w stroju męskim jest modny:)

    OdpowiedzUsuń